♥ Rozdział 51 ♥ "Zostaw mnie samą."

**Eddie**

- Musiała mocno się uderzyć w głowę ,bo naprawdę nic  nie pamięta.Ma amnezje.
- Ale odzyska pamięć? -Spytała Nina.
- Nie ,wiem tego nie mogę powiedzieć.Musicie sami spróbować jej przypomnieć kim jest i kim wy jesteście. - Powiedział lekarz.
- Dziękujemy ,że pan przyjechał. - Powiedziała Trudy.
- Nie ma sprawy. - Powiedział i pokierował się w stronę drzwi.
- Em...niech pan zaczeka. -Poprosiłem.
- Tak? - Zatrzymał się.
- Chciałbym zapytać ,jakie są szansę ,że Patricia odzyska pamięć?I jaki my mamy szanse ją jej przywrócić?
Zastanowił się chwilę.
- Nie wielkie. - Przyznał i wyszedł.
Staliśmy tak w holu i baliśmy się wejść do salonu.Ja postanowiłem pierwszy się ruszyć i pójść do salonu.

**Patricia**

Siedziałam w tym pokoju i przyglądałam się wszystkiemu co tam było usiłując sobie przypomnieć czy już kiedyś tutaj byłam.Zauważyłam tego chłopaka ,który był przymnie ,kiedy się obudziłam.Właśnie wszedł do pokoju.Mówił ,że jest moim chłopakiem ,ale ja go nie pamiętałam.
- Posłuchaj. - Poprosił siadając obok mnie. - Naprawdę nie pamiętasz mnie?
- Nie.
- Przyjżyj się mi.Jestem pewny ,że gdzieś tam w głębi nadal mnie pamiętasz ,tylko skup się i spróbuj sobie przypomnieć.
Zrobiłam tak jak mi kazał.Ale niestety nic.Czekał cierpliwie aż coś powiem.
- Przykro mi ,ale nie pamiętam cię.Nie mogę sobie przypomnieć ,ale będę próbować. - Przyrzekłam.Naprawdę chciałam sobie go przypomnieć. - A powiedz mi jeszcze raz jak masz na imię?
- Eddie.
- Postaram się zapamiętać.
Czułam się taka bez silna.Nie pamiętałam nic.Chciałam teraz zostać sama ,ale nie widziałam gdzie ma pokój czy wogóle mam pokój.
- Em...zaprowadzisz mnie do pokoju? - Spytałam. - Chciałbym zostać sama.Trochę pomyśleć.
- Jasne. - Powiedział i się podniósł.Poszłam za nim.Poszliśmy po schodach ,koło czyjegoś gabinetu i do następnego małego holiku.
- Tutaj jest twój pokój. - Wskazał brązowo oki blondyn.Otworzył przedemną drzwi i wskazał mi moję łóżko.
- Dzięki.- Powiedziałam.
- Poradzisz sobie?
- Tak pewnie.Zostaw mnie samą. - Poprosiłam.Blondyn wyszedł.Usiadłam na swoim łóżku i zaczęłam znów się rozglądać za jakimiś rzeczami ,które pamiętam ,ale nic mi się nie przypominało.Tak bardzo byłam bezsilna i tak bardzo mnie to bolało.Nawet nie zauważyłam kiedy zaczęłam szlochać i zalałam się łzami.

I jak wam się podoba? Komentujcie proszę.

Wpadłam na taki pomysł ,że będę teraz za każdym postem dawać jakąś piosenkę ,żeby umilić wam czas.Piszcie w komentarzach lub na stronie sugesti jaką piosenkę byście chcieli ,a ja postaram się ją wstawić.Dzisiaj będzie to piosenka ANIMAL,którą śpiewa Conor Maynard.:)

Patricia Miller