♥ Rozdział 15 ♥ "Eddie ja naprawdę żałuje za to co zrobiłem."

Proszę bardzo :D!!!

**Eddie**

- Czego chcesz? - Spytałem.Ja tu się chcę trzymać od niego z daleka ,żeby mu nie przyłożyć ,a on jeszcze sam do mnie przychodzi.
- Chciałem cię przeprosić. - Powiedział. - Zrozumiałem swój błąd.Nie powinienem próbować odbić ci dziewczyny.
- Patricia teraz ze mną nie rozmawia ,bo myśli ,że jestem jakimś sadystą czy coś.
- Przez tą bójkę? - Spytał.
- Powinienem ci jeszcze raz zlać tą twoją jadaczkę za to ,że ją pocałowałeś. - Powiedziałem.
- Masz rację.Nie zdziwię się jeśli to zrobisz.
- Nie zrobię.
- Jak to? - Spytał zaskoczony.
- Patricia powiedziała ,że jak cię uderzę to ze mną zerwie więc tego nie zrobię. - Odpowiedziałem.
- Eddie ja naprawdę żałuje za to co zrobiłem.
- I co mam ci tak od razu uwierzyć?Prawię zniszczyłeś mi związek.Nie wiem jak mam to naprawić teraz.
- Pomogę. - Zaoferował się.
Prychnąłem.
- Nie dzięki.Jeszcze pogorszysz sprawę. - Powiedziałem.
- Eddie ty ciągle jesteś moim przyjacielem ,a ja twoim?
- Nie jestem taki pewny.
- Daj mi ostatnią szansę. - Poprosił.
- No dobra. - Powiedziałem. - Przyjaźń to przyjaźń ,no nie?
Byliśmy przyjaciółmi od piaskownicy więc czemu by się nie pogodzić?W końcu mówi ,że ma wyrzuty sumienia.Jakoś mu wierzę.
Wykonaliśmy swój słynny gest przyjaźni i ze śmiechem poszliśmy na zewnątrz ,bo do lekcji była jeszcze masa czasu.
- Ej, poleć jaką dziewczynę mógłbym łatwo poderwać? - Spytał mnie Marcus.
- Możesz spróbować poderwać Joy. - Powiedziałem.
- Przyjaciółka Patrici?
- Była.
- Musisz mi ją pokazać. - Powiedział.
- Pokarze ,pokarze. - Obiecałem. - Kurczę nie wiem jak mam teraz naprawić to z Patricią.
- Ty się naprawdę zakochałeś ,co?
- Tak.Nie chcę jej stracić. - Przyznałem.
Marcus stanął i zaczął się wpatrywać w jeden punkt.
- Co? - Spytałem i odwróciłem się w stronę ,w którą się patrzył.
- Idź do niej. - Powiedział.Właśnie oboje wpatrywaliśmy się w Joy ,KT i Patricie.Szły razem do szkoły.Co było dziwne ,bo Pat nie znosiła KT ,a z Joy już się nie przyjaźniły.
- Zapolujesz na Joy? - Spytałem.
- Która to?
- W środku. - Odpowiedziałem.
Przyjrzał jej się.
- No to zapolujmy. - Powiedział.
- Możesz też spróbować zapolować na tą drugą jak chcesz. - Powiedziałem.Zachowywaliśmy się identycznie jak w Ameryce. - To Amerykanka. - Dodałem.
- Zobaczmy ,która lepsza. - Powiedział i podeszliśmy do dziewczyn.
- Cześć. - Przywitał się Marcus ze swoim flirciarskim uśmiechem.
- Cześć. - Odpowiedziały KT i Joy też się uśmiechając.Patricia patrzyła się na mnie.
- No dziewczynki. - Powiedział Marcus i objął KT i Joy. - Niech nasi zakochańcy sobie porozmawiają spokojnie ,a my sobie porozmawiamy kawałek dalej. - I odszedł z nimi ,a ja i Pat zostaliśmy sami.
Mam nadzieję ,że uda mi się to wszystko naprawić.


I co?Podoba wam się?Komentujcie tylko proszę nie jednym słowem no i zadawajcie pytania. ;)

Patricia Miller

19 komentarzy:

  1. Świetne,Świetne,Świetne!!
    I mam nadzieje że teraz PEDDIE w końcu się pogodzi ;)
    Czekam na next!

    OdpowiedzUsuń
  2. super peddie

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudowne te twoje opowiadania. Mam nadzieje ze Peddie się pogodzi. Ty to świetnie wymyśliłaś

    OdpowiedzUsuń
  4. Boskoo! Mam nadzieje ze Marcus mowil prawde i na serio zaluje ! Oby Eddie i Pat sie pogodzili <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo mądrze to rozegrałaś, mam nadzieję,że w końcu się pogodzą Pat z Eddiem.BB

    OdpowiedzUsuń
  6. Suuper!Dawaj szybko następny,bo nie mogę się doczekać!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Jej może patricia i eddie znowu będą razem
    jej super opowiadanie czekam na kolejne

    OdpowiedzUsuń
  8. Suuper :)
    Oby szybko pojawiło się kolejne opowiadanie, bo czekam z niecierpliwością ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetne, jak zwykle.
    Zaczynam teraz lubić Marcusa i mama nadzieję, że Peddie się pogodzi ;DD

    OdpowiedzUsuń
  10. Boskie, z resztą jak zwykle. ;3
    Mam nadzieję, że Marcus naprawdę tego żałuje i że Peddie się pogodzi. ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Mam nadzieję że Peddie się pogodzzi <3

    OdpowiedzUsuń
  12. Podoba się? I to bardzo. Ja nie żartowałam że jesteś profesjonalistką. Bo jest cała prawda! Kocham te twoje opowiadania. Dobra, kocham to za słabe słowo

    OdpowiedzUsuń
  13. OMG, oby Peddie się pogodziło *.* a co bd z Niną i Fabianem ??
    cudnee opowiadanie *.*

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie mam słów .... po prostu BOOOOOSKIE :*
    Zaczynam lubić Marcusa ..... a ty masz WIELKI talent !!!! <3

    OdpowiedzUsuń
  15. Jak zawsze świetne. kiedy next?

    P.S.
    Po wypowiedzi (myślniku) nie musisz pisać z dużej litery :P

    OdpowiedzUsuń
  16. niesamowite czekam na kolejne

    OdpowiedzUsuń

"Mówi się ,że potrzebna jest tylko jedna godzina by kogoś poznać ,jeden dzień by go polubić ,tydzień by się zakochać ,ale później wieczność by zapomnieć..."