♥ Rozdział 25 ♥ "Wynocha!"

Ok daje opowiadanie ,a nad stronką będę się bawić w wolnych chwilach.

**Patricia**

Ja i Eddie siedzieliśmy na łóżku i udawaliśmy niewiniątka ,kiedy Amber na nas krzyczała.Chyba trochę nas poniosło ,bo zaczęliśmy się rzucać nie tylko moimi rzeczami ,ale Amber też.Była wściekła co nas trochę bawiło.
- Zaczyna boleć mnie od niej głowa. - Szepnął do mnie Eddie.
Zaśmiałam się.
- Widzisz w tym coś śmiesznego? - Spytała wściekła Amber.
- Amber wyluzuj to tylko ciuchy. - Powiedziałam.Mimo ,że to było zabawne już mi się zaczęło nudzić.No ile można ględzić?
- Tylko ciuchy?! - Obużyła się.Ups.Znów zaczęła krzyczeć.
Razem z Eddiem westchnęliśmy zrezygnowani.
- Amber! - Krzyknęłam.Naszczęście uciszyła się. - Przestaniesz krzyczeć jeżeli to wszystko posprzątamy?
- Nie!Wole to sama posprzątać ,bo jeszcze pogorszycie stan moich ubrać!
- Ale wyluzuj. - Wtrącił się Eddie. - To tylko ciuchy nic się im nie stanie.
Amber wyglądała jakby miała za chwilę wybuchnąć.

- Wyjdźcie. - Powiedziała spokojnie pokazując na drzwi.
- Wyganiasz mnie z własnego pokoju? - Zdziwiłam się.
- Wynocha! - Krzyknęła i aż podskoczyła.Nie chcieliśmy z Eddiem jej już denerwować więc wyszliśmy.
Za drzwiami usłyszeliśmy krzyk Amber i oboje wybuchliśmy śmiechem,
- Mamy oboje przerąbane. - Powiedziałam jak się nieco uspokoiliśmy.
- Nie strasz mnie. - Odpowiedział wciąż się śmiejąc.
- Mówię poważnie.Lepiej się stąd ulotnijmy teraz.
- Masz ochotę na spacer? - Spytał.
- Pewnie. - Odpowiedziałam.

Sorki ,że taki krótki ,ale nie mam czasu napisać więcej.

Patricia Miller

8 komentarzy:

  1. Ale czadzior!
    I ty nie jesteś profesjonaliską?

    OdpowiedzUsuń
  2. Suuuper!Dawaj szybko kolejny,bo sie doczekać nie mogę!

    OdpowiedzUsuń
  3. Super dawaj szybko nexta <33

    OdpowiedzUsuń
  4. Amber się wściekła wcale jej się nie dziwię, tak poniewierać jej piękne ciuchy, super rozdzialik.../BB

    OdpowiedzUsuń
  5. super amber jest co raz fajne testy

    OdpowiedzUsuń
  6. Dodasz dzisiaj ? :) proszeeeeee

    OdpowiedzUsuń

"Mówi się ,że potrzebna jest tylko jedna godzina by kogoś poznać ,jeden dzień by go polubić ,tydzień by się zakochać ,ale później wieczność by zapomnieć..."