Eddie:Masz wszystkie jej wspomniania.Musisz mieć też kilka z jej uczuć.
Patricia:Myślę ,że nie.
Eddie:Albo ,kiedy pierwszy raz poszliśmy na randkę.
No chyba Eddiemu się udało uświadomić Patrici ,że ciągle go kocha.
Ale to było słodkie.No normalnie mój ulubiony moment.
Jej ten moment jest cudowny ale z tego co słyszałam któreś z nich udawało ten pocałunek to prawda??
OdpowiedzUsuńTo było coś takiego, że Eddie gdy już pocałował Pat powiedział do KT:
Usuń-Teraz
Odepchnął Pat i razem z KT wbiegł do strożówki. I wyglądało to tak, jakby on tylko zmanipulował Patricię.
W tym momencie miałam ochotę udusić Eddiego i rozryczałam się jak małe dziecko
Usuńw sumie tak mogło być ,ale gdyby K.T nie przyszła to pewnie by było na serio.Ale było widać ,że naprawde usiłuje jej wszystko przypomnieć.
UsuńPłakałam przy tym. Dobrze, że byłam sama w domu, bo inaczej rodzice zakazali by mi chyba to oglądać ;D
OdpowiedzUsuńja tak samo ,a najgorsze to ,że później było mi ciężko tusz z polików zmyć hehe ,a ten moment to chyba z 30 razy obejżałam
UsuńDzięki że przetłumaczyłaś bo ja bym nie dała rady :) . Kiedy dodasz nowy rozdział? Bo już nie mogę się doczekać !. Genialnie piszesz, to po pierwsze; a po drugie kocham Peddie. Ciekawa jestem co będzie się działo w następnym rozdziale. Zakrzysz na mojego bloga? Byłabym bardzo wdzięczna. Piszę o Peddie. Zerwali, jeszcze się nie zeszli, ale ja już coś wymyślę :D. Cieszyłabym się też, gdybyś poleciła mojego bloga w następnej notce. Wzamian ja mogę polecić twojego : ). Jak chcesz mogę zrecenzować twojego bloga :) . To jeszcze raz: Kiedy następny rozdział? Zajebiście... Eee... Znaczy się bardzo fajnie piszesz :D.
OdpowiedzUsuńspoko nie ma sprawy polece twojego bloga ;)
UsuńSzczerze ryczałam jak oglądałam ten moment. To było takie słodkie, kiedy próbował jej wszystkie uczucia uświadomić. :D
OdpowiedzUsuńja tak samo
Usuń