**Patricia**
Wstałam raptownie z ziemi i cofnęłam się kilka kroków.
- Odejdź.
- Patricio pozwól mi wyjaśnić. - Poprosił błagalnym tonem podchodząc do mnie.
- Nie zbliżaj się. - Cofnęłam się jeszcze o kilka kroków. Dziwnie się czułam ,kiedy teraz tu był.
- Gaduło błagam. - Uklęknął na kolana. Dopiero teraz zdałam sobie sprawę ,że za plecami trzymał bukiet czerwonych róż ,który teraz położył na ziemi przed sobą. - Wybacz mi.
- Po tym wszystkim co mi zrobiłeś ty masz jeszcze czelność tu przychodzić?
- Zrobiłem to po to ,żeby cię chronić ,bo cię kocham!
- Gdybyś mnie kochał nie pozwoliłbyś mi uwierzyć ,że nie żyjesz i nie pozwoliłbyś mi wylądować w psychiatryku! - Krzyknęłam ,a z moich oczu polały się łzy. - Zmieniłeś moje życie w koszmar!
Na jego twarzy malowała się rozpacz i gorycz.
Znów usłyszałam jakiś szelest za plecami i odwróciłam się. Zobaczyłam dobrze znaną mi blondynkę ,która wychodzi zza krzaków.
- Amber? - Spytałam przez łzy. - Co ty tu robisz?
- Hej Pat. - Przytuliła mnie. - Trochę podsłuchiwałam. - Przyznała.
Od razu odsunęłam się od niej.
- Skąd się tu wzięłaś? Trudy nic nie mówiła ,że wróciłaś już.
- No ,bo nie wróciłam. Mieszkam niedaleko z mamą i właśnie szłam do Anubisa cię odwiedzić ,bo słyszałam ,że wracasz i usłyszałam waszą kłótnię. - Wyjaśniła. - Proszę nie kłóćcie się. - Dodała już łagodniej.
- Nie kłócimy. - Odezwał się Eddie na którego twarzy wciąż malował się głęboki smutek.
Na chwilę zapadła cisza.
- Posłuchajcie mnie. - Odezwała się moja przyjaciółka przerywając ją. - Każdy ,rozumiecie? Każdy wie ,że się kochacie i ,że nie możecie żyć bez siebie. - Odwróciła się w moją stronę. - Eddie zrobił tą całą akcję po to ,żeby cię chronić ,Patricio.
- Wiedziałaś o tym? - Oburzyłam się. Kolejna osoba ,której nie mogę ufać bezgranicznie.
- Nie od początku. - Powiedziała. - Fabian powiedział nam dopiero jak pojechałaś do...no wiesz gdzie. Słuchaj ,ja rozumiem ,że jesteś zła za to wszystko ,ale daj mu tą ostatnią szanse. On naprawdę nie chciał ,żeby to wszystko tak było.
Spojrzałam na Eddie'go ,który dalej klęczał z bukietem kwiatów w ręku. Jego wzrok był wbity w podłogę.
Zastanowiłam się nad tym co powiedziała Amber. Szczerze mówiąc to chciałam z nim być. Nadal go bardzo kochałam ,ale bałam się ,że kiedy znów wyjdziemy na prostą coś się popsuje.
- Zostaw nas samych. - Poprosiłam blondynkę. Ona tylko kiwnęła głową i oddaliła się. Obserwowałam jak powoli znika za drzewami aż w końcu straciłam ją z oczu. Przeniosłam wzrok na Eddie'go ,który teraz się mi przyglądał.
Westchnęłam ,bo wiedziałam ,że czeka nas długa rozmowa.
CDN.....
Haaha ,ale mnie rozbawiłyście z tymi komkami. Teraz się bawimy inaczej. Spam zakazany Natalio :p 25 - 30 komków i następny wstawie ,który kończę już przepisywać.
Patricia Miller
Cud miód i orzeszki poprostu :)
OdpowiedzUsuńDodawaj szybko, jak najszybciej, nie dręcz nas :)
Czemu?!Ja się pytam czemu?!Czemu ty przerywasz w takich momentach!
OdpowiedzUsuńRozdział genialny!
Genialne!!
OdpowiedzUsuńCudoo
Dawaj szybko!
Nie przejmuj sie komciami! <33!!?
Jak z rozmowa!
Kofffam to!!
OdpowiedzUsuńI want a next!
Osz ty !!!!!!!!!! Ty .. ty .. nie wiem nawet jak cie nazwać !!!!! Foch !!!!! Nie no nie mogę się na cb fochać bo to jest cudowny rozdział *.* <3. Dawaj nam szybko Peddie !!!!!! <3
OdpowiedzUsuńNie no ja naprawdę nie wytrzymam! Ileż razy Ci już pisałam, żebyś :
OdpowiedzUsuń1. Dała Peddie, które wiem, że chcesz ( więc nic Ci nie wmawiam ani nie psuję twoich pomysłów :D )
2. Nie kończyła tak rozdziałów
3. Pisała dłuższe rozdziały
4. PEDDIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE!
Kochana, czekam na next! Dodaj jeszcze dzisiaj! Proszę!
Zapraszam również do siebie : loveinhouseofanubis.blogspot.com ;)
To jest takie siajne <3
OdpowiedzUsuńPlease, nie mecz nas! !
W takim momencie!!
Ochochohhochoch!!
Suuuuper!
OdpowiedzUsuńDawaj szybko next!!
Niezły.. niezły ^^
OdpowiedzUsuńŚwietneeee
OdpowiedzUsuńsuper
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńBardzi proszę dalej!
OdpowiedzUsuńPlissssss ;* ;*
OdpowiedzUsuńChciałabym dalej!!! :D
I love it!
OdpowiedzUsuńBardzo chce next!
Serio to jest świetne <333
OdpowiedzUsuńBardzo chce to chce to :* :*
świetne ale jak możesz kończyć w takim momencie ?
OdpowiedzUsuńpo prostu kocham twoje opowiadania błagam napisz dziś kolejny !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńGenialne
OdpowiedzUsuńProszę moje koleżanki z Bloga aby ci dodawaly komcie :D
OdpowiedzUsuńo Boshe świetne <3 !!!
OdpowiedzUsuńSuperowe
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńNie mogę sue normalnie doczekać!
OdpowiedzUsuńTo jest super ;*
Super czekam na nastepny
OdpowiedzUsuńKocham
OdpowiedzUsuńoddaj next a komcie odrobimy pliss
OdpowiedzUsuńNie mecz nas <333
OdpowiedzUsuńDodaj już!
Dodasz już
OdpowiedzUsuńJest powyzej 25 komentarzy? :)
A on jest super
Świetny ! Czekam na nexta ;)
OdpowiedzUsuń