Drzwi z hukiem zamknęły się za mną, kiedy zbiegłem po schodach i wyszedłem z domu. Chciałem znaleźć się jak najdalej od tego budynku. Jak najdalej od tego miejsca. Nie wiedziałem gdzie dokładnie idę. Po prostu przed siebie. Wieczór był zimny ,a krople deszczu muskały moją skórę i ubranie. Nie obchodziło mnie to czy zmoknę albo czy się przeziębię. Priorytetem było znaleźć się w miejscu oddalonym od Anubisa. Nic więcej się teraz nie liczyło. W głowię ciągle widziałem obraz Patrici i Jessiego ,całujących się na łóżku. Mimo wszelkich prób pozbycia się go z mojej podświadomości ,ciągle to mnie wracał. Przyśpieszyłem ,jakby to miało mi pomóc i uciec od problemów.
- Eddie! Ej! Stary ,spokojnie! - Rafael pojawił się przy moim boku ,a ja zacząłem iść jeszcze szybciej ignorując go. - Nie możesz się tak zachowywać!
W tym momencie stanąłem i odwróciłem się do niego. Pierwszy raz wyglądał na dość przejętego.
- Jak się zachowywać?! - Wykrzyczałem. - Nie robię nic złego ,to ty biegasz dookoła ,spodziewając się ,że to co robisz wyjdzie każdemu na dobre! Ale nie! Ty nie pomagasz! Ty niszczysz.
Coś w jego twarzy drgnęło ,jakby moje słowa go trafiły.
- Tak właśnie. Zniszczyłeś mi życie ,Rafael! Myślisz ,że jestem ci wdzięczny ,że dzięki tobie żyję dalej?! Jeśli tak to się mylisz. Wolałbym być martwy ,niż musieć przechodzić to wszystko ,co się teraz dzieje! Zrobiłeś najgorszą możliwą, głupotę ,wskrzeszając mnie.
- Nienawidzisz mnie. - Stwierdził krótko patrząc gdzieś w bok. Kropelki deszczu ,spływały po jego skórzanym kapturze ,kiedy odwrócił głowę.
- Masz rację. Nienawidzę cię. Szczerze ,cię nienawidzę. Żałuję ,że cię kiedykolwiek poznałem. - Powiedziawszy to ,odwróciłem się i zostawiając go ,w osłupieniu ,zacząłem iść dalej. Może i trochę przesadziłem ,ale ta świadomość zaczęła do mnie przychodzić ,kiedy ochłonąłem. Mimo to ,nie żałowałem swoich słów ,ani tego ,że mogłem go zranić. To co powiedziałem ,było prawdą ,a on powinien się dowiedzieć ,kim dla mnie jest. Bezdusznym ,stróżem ,czy za co on siebie tam uważa. Usiadłem w ciemnym parku. Nikogo już tutaj nie było. Moje myśli ,były zajęte rozmyślaniem. Co miałem teraz zrobić? Jak uporać się z tym wszystkim? Tylko jedno ,przychodziło mi teraz do głowy.
CDN...
Hejoszka! No więc ,przepraszam ,że rozdział dodaję tak późno ,ale jestem teraz na wakacjach ,no i nie mam zbytnio dostępu do kompa. Ten rozdział ,napisałam wczoraj w nocy ,siedząc z kuzynką. Przepraszam ,że jest krótki ,no ale niestety na nic więcej nie było mnie stać. Nie wiem czy do końca miesiąca coś się jeszcze pojawi.
Ps/ Dodałam Jessiego do stronki z Bohaterami.
Życzę wam miłych wakacji.
Papa :*
Alexis
Świetny rozdział.Czekam na next :D
OdpowiedzUsuńCudowny rozdział!
OdpowiedzUsuńczekam na kolejną część ;)
Szkoda ,że taki krótki, ale pomimo tego i tak wspaniały <333
OdpowiedzUsuńCzekam na next!
housee-of-anuubis.blogspot.com
SUPER !!!! CZEKAM NA NEXT !!! :-)
OdpowiedzUsuńCudny..szkoda że krótki ^^
OdpowiedzUsuńZabiję cię za taki krótki -.-
OdpowiedzUsuńOkropna jesteś ,no *^*
I tak Cię kocham debilu ; *
Zajebisty ! <333 Oddaj trochę talentu i trochę laptopa...
<3
Kiedy będzię Peddie? , Dalaczego jest taki krótki ?
OdpowiedzUsuńPrzyzwyczailan sie do dluzszych no ale coz zrobisz? Nic nie zrobisz...z niecierpkiwoscia czekam ba nexta i na Peddie<3 / madzia
OdpowiedzUsuńWow wow ! Wiec twoja fanka ujawnia się dopiero teraz ! Czytam bloga od początku, ale nie miałam odwagi napisać ! Masz wielki talent do pisania często płacze czytając twoje opowiadania ! Czekam na następny rozdział. Chciałabym żebyś mi odpisala na komentarz. Pozdrawiam <3 :**
OdpowiedzUsuńsweete.princess.blogsopt. com
Hahahaha ,nie miałaś odwagi napisać? Dlaczego? Przecież ja nie gryzę *^*
UsuńKiedy next? Juz z nudow czytam trzeci raz od poczatku wszystko od 1sezonu. No pliss <3
UsuńWiem, tak jakoś ne miałam :D :*
UsuńKoocham bloga. Czytam prawie od początku tego roku i spodobał mi się blog <333 Czekam na nexta :DDD
OdpowiedzUsuńkocham! przeczytałam to przez 4 dni w między czasie rwąc maliny i czytając książkę, a dużo tego. Zakochałam się!
OdpowiedzUsuńCudowny rozdział tak samo jak cudowny blog czytam go dopiero od połowy lipca ale już przeczytałam wszystko od początku z 4 razy. Dodaj szybko next :D
OdpowiedzUsuńŚwietny rozdział! ^^
OdpowiedzUsuńhttp://peddieforever.blogspot.com/